Ostatni raz te dźwięki rozlegały się ponad 22 lata temu, w październiku 2001. Trochę wzruszenie. Ale niefanatycznie...
... bo w końcu jeszcze daleka droga. To nie jest docelowy silnik, nadal bardzo wielu rzeczy brakuje, nadal całość wymaga skompletowania, dopasowania i dopiero na końcu - ostatecznego wykończenia. Ale i tak micha się śmieje że hej :)
10 komentarzy:
Witam
Mam takie pytanie czy mozna sie z Panem jakos skontaktowac mam kilka pytac w sprawie Sarenki. Potrzebowal bym kiilka informacji jesli jest taka opcja. Dziekuje i pozdrawiam Krystian
Cześć. Najprościej będzie, jeżeli zadasz pytania tu w komentarzu. Zakładam, że pytania są w tematyce tej strony, a tym samym wydaje mi się, że taka dyskusja może być wartością dodaną :)
Jestem na etapie robienia repliki Wsk Sarenki. Chciał bym mieć taka prośbę czy byl by Pan w stanie zwymiarowac jakos rame bardzo ciezko znalesc jakies informacje na temat miar i kontow ramy, wysokosci , przekatne ? Z tego co widac ma Pan zywy przyklad. Oczywiscie to tylko prosba :)
O rany, faktycznie ciężki temat. Oczywiście, mogę spróbować, przy czym u mnie z terminami krucho - jak sam widzisz, dojście do etapu na którym jestem zajęło mi 22 lata - i to nie jest żaden żart. Kiedy wymiarowałem półki dla Marcina, to też zajęło mi to z 2 latka ;) Druga rzecz jest taka, że niekoniecznie będę w stanie wszystko zmierzyć idealnie - brakuje mi umiejętności i narzędzi. Ale postaram się jakoś pomóc.
Powodzenia z budową. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić jak skomplikowana taka zabawa może być.
No termin jest jak to sie mowi do ustalenia. Marzenia z dziecinstwa trzeba spelniac :D. Napewno jest to dosc duze wyzwanie ale mysle ze przy zachowaniu zdrowego rozsadku i odpowiednich narzedzi dalo by sie to zrobic. Oczywiscie to bedzie replika wiec jezeli jakiś wymiar troche ucieknie ze tak powiem to nic sie nie stanie. Wazne sa wysokosci i przekatne. Chcialem to skalowac ze zdjec ale jezeli Pan ma i da rade cos zwymiarowac to by bylo pieknie. Jakies dokladniejsze zdjecia ramy przetloczen gdzie sa i jak. Moze ja w wolnej chwili zaznaczyl bym na zdjeciach o jakie wymiary mi najbardzoej chodzi co i jak tak bedzoe duzo prosciej wydaje mi sie. A jezeli ma Pan juz zwymiarowane polki to tez bym sie pięknie o to usmiechnal poniewaz moglbym zaczac na przyklad od polek i zrobienianich u siebie na frezarce cnc :). To tez byl jeden z powodowno ktorych pytalem jak by sie z Panem mozna skontaktowac bo przez telefon tez by bylo prosciej.
Dobra, to po kolei ;)
1. Żaden Pan, Kuba jestem:)
2. Jeżeli możesz zaznaczyć na fotce najbardziej interesujace Cię wymiary, to oczywiście będzie łatwiej zacząć. Niestety nie porobiłem zbyt wielu zdjęć kiedy motocykl był w kawałkach, a rozkładać go do wymiarowania za bardzo nie chcę. Więc te pomiary siłą rzeczy nie będą idealne, ale masz rację, że nikt z tego strzelać nie będzie, jak gdzieś coś ucieknie, to świat się nie zawali.
3. Wymiary półek gdzieś mam zapisane... obiecałem, że wrzucę tutaj, w końcu kiedyś to zrobię:) W sumie ciekawe czy Marcin dorobił sobie półki z tych moich wymiarów.. W sumie jakbyś robił, to też bym się uśmiechnął ;)
4. Podrzuć do siebie adres emailowy, odezwę się. Z telefonem u mnie jest ciężko czasowo z uwagi na pracę, a do tego strasznie nie lubię gadać :)
O kurde. Myślałem, że tylko ja mam nie po kolei w głowie i chcę zbudować replikę sarenki. Zacząłem chyba w 2009 roku pełen zapału kiedy przez przypadek znalazłem tego bloga. Ale nowe wpisy przestały się ukazywać a zapał osłabł. Od tamtej pory nie ruszyłem nawet palcem a części jakoś strasznie zakopały się w kątach piwnicy. W międzyczasie zbudowałem inną wsk-ę. Po wznowieniu wpisów już tylko czytałem je, od czasu do czasu komentując. Ale dziś, po przeczytaniu powyższych komentarzy, znów pojawiło się to uczucie... To co panowie, może wspólnymi siłami zbudujemy dwie repliki?
No, to by było coś.
Wydaje mi się, że przez te wszystkie lata udało mi się mimochodem zebrać sporą dawkę wiedzy, z której teraz możecie skorzystać. Jeżeli dołożymy do tego brakujące informacje, np te pomiary ramy, to całość wydaje się realistyczna. Z jednym tylko zastrzeżeniem: pamiętajcie, że zdecydowana większość tego, co tutaj napisałem, dotyczy konkretnie mojego egzemplarza, który niekoniecznie będzie miarodajny do ostatniego szczegółu.
Chętnie wesprę taką inicjatywę, tym bardziej, że ambitna :)
Z telefonem nie ma problemu emailem tez bedzie spoko moj to kkord91@gmail.com. Jeseli bys cos do mnie napisal to bede mial twojego emaila i podeslal bym to zdjecia o ktore wymiary chodzilo by najbardziej :) Co do kolegi powyzej mysle ze to bardzo dobry pomysl ja mam dostep do maszyn cnc wiec mozna zawsze cos dorobic podzielic sie doswidczeniamijezeli co dwie glowy to nie jedna chcesz to napisz tez do mnie na emaila bedzie troszeczke prosciej. Napewno trzeba by zaczac od stworzenia szablonu ramy. Ja ogolnie myslalem zrobic to z profilu zamknietego a nie z dwoch wytłoczeń tak jak bylo w oryginale ale to moje wolne mysli. W tym momecie Kuba jest naszym bankiem wiedzy :)
Zdaję sobie z tego sprawę. Było przecież kilka serii MR15 a w dodatku zawodnicy modyfikowali je pod siebie w mniejszym lub większym stopniu, a więc zachowane egzemplarze mogą się różnić od siebie. Twoja Sarenka jest, że się tak wyrażę, najbardziej dostępna czyli można się na niej wzorować z Twoją pomocą. Z góry wielkie dzięki
Prześlij komentarz