wtorek, 19 grudnia 2023

Coraz bliżej

 Króciutko. 

Wyczyściłem gaźnik. Brakuje jednej śruby mocującej pokrywę komory pływakowej, ale z tym sobie poradzę. Zastanawiam się za to, czy tam nie powinno być uszczelki.

Udało mi się dojść do porządku z zapłonem, zmieścić wszystko pod pokrywą i zgrubnie ustawić zapłon. Iskrzy jak głupi. Mała rzecz, a cieszy.

Założyłem nowy wałek rozrusznika, tym razem prawidłowo napinając jego sprężynę ;)

Poskładałem też sprzęgło, przy okazji wysłałem zapasową pokrywę do przeróbki na simmering, ciekaw jestem jak wyjdzie. Być może też wjedzie do tego silnika.

Wygląda na to, że po stronie tego silnika (przypominam, to zwykły, 3 biegowy silnik "tymczasowy", robiony jednak zgodnie ze sztuką i zachowaniem najwyższych możliwych standardów) - zostało zalać olejem i można ładować w ramę. 

Nooo, coraz bliżej. 




1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta... Wygląda na to, że rama dostanie silnik na Gwiazdkę.