czwartek, 25 lutego 2010

Zonk ;/

Założyłem ćwiczebnie puszkę narzędziową do ramy. Pasuje bez zarzutu...



... póki nie założyć błotnika:







No i chuj. Albo błotnik albo puszka. A najprawdopodobniej jedno i drugie, ale pod warunkiem po pierwsze: przeróbki (przedłużenia) przedniego mocowania błotnika celem odsunięcia go od ramy - żeby zwiększyć ilość miejsca między ramą a błotnikiem; po drugie: przeróbki dopiero co dorobionego wspornika tylnego błotnika - najpewniej konieczne będzie jego przedłużenie, żeby objęło błotnik puszczony pod innym kątem.

Kurwa, no lekka załamka ;/

A do tego jednak nie pojechałem dziś finalizować polerek, w związku z tym jutro nie jadę niczego zawieźć do anodowania/cynkowania/malowania. Się opóźni.

Aha. Jakość fotek nędzna, bo robione komórką. Nie poradzę ;)

4 komentarze:

r. pisze...

http://4.bp.blogspot.com/_qGyk0n9mLtI/SaZj-DI3clI/AAAAAAAANM0/rnosk1fr0GQ/s1600-h/wsk+mr15+125+s-1.jpg

http://picasaweb.google.pl/lh/photo/p1vJG_IPi62W_BUFTwktSA

Na obu fotach ta puszka jest inaczej zamocowana -- do dolnych rurek, nie do górnych. Może właśnie w tym rzecz, a nie w przerabianiu ramy?

yahoo666 pisze...

Wpadłem na to, bez obaw. Miejsce zamocowania nie robi żadnej różnicy. Ta puszka okazuje się mieć mocowania tak, że żeby otwierała się w lewo - musi być zamocowana do rur górnych. Jeżeli ma się odmykać w prawo - to może być zamocowana niżej. Wygląda na to, że puszka jest od późniejszej wersji, takiej jak tu: http://wsk_fenix.republika.pl/images/sarenka_tom04.jpg
Problem tkwi niestety gdzie indziej.

WSK MR16 BP pisze...

Może to nie puszka od sarny ? lub mocowania znajdowały się gdzie indziej ?

yahoo666 pisze...

Jestem stuprocentowo przekonany, że puszka jest od Sarny, chociaż raczej nie od pierwszych MR15, jak motocykl B. Hyły, tylko bliżej późniejszych MR16, jak na zdjęciach T. Tomaszewskiego w ŚM. Problem tkwi raczej w ramie niż w puszce - wydaje mi się, że przednie mocowanie błotnika jest krótsze niż w oryginale - jest wyraźnie krzywo przyspawane i wygląda na rzeźbę.