środa, 9 marca 2022

Dwa razy to samo, ale nie to samo: różne metody oczyszczania bloków silnika.

Jak pisałem, zamierzam złożyć drugi silnik, ze zwykłą skrzynią, który umożliwi pojeżdżenie Sarenką nawet bez rozwiązanego problemu właściwej, czterobiegowej skrzyni. Prace trwają, na razie pokażę bloki silnika. Oba pod "nowy" typ cylindra (z większymi kanałami przelotowymi), ale jeszcze z okrągłą podstawą tegoż, no i pod "głęboki zapłon". 

Pierwszy z nich to blok, który zamierzam wyposażyć w 4-biegową skrzynię; był szkiełkowany gdzieś koło 2010 roku; dokładną datę da się sprawdzić we wpisach sprzed lat, ale nie chce mi się szukać. Zadanie dla chętnych i dociekliwych;) 

Drugi, ten, który zamierzam skonfigurować "na standard" - przepuściłem przez metodę oczyszczania, o której będzie - słowami wykonawcy - poniżej.



Po lewej blok silnika po bodaj ok 12 latach od szkiełkowania. W tym czasie leżał w plastikowym pudełku, nawet trochę owinięty folią. Mimo to z wierzchu jest mocno przybrudzony (prawą połówkę spróbowałem delikatnie oczyścić, co widać na zdjęciu). Po prawej blok świeżo odebrany od firmy Aquablast z Miasteczka Śląskiego. 

Wedle deklaracji wykonawcy: 
Nasza metoda wykorzystuje proces obróbki chemiczno-strumieniowo-ściernej do jednoczesnego odtłuszczania i wybłyszczania komponentów przemysłowych o wielu różnych kształtach i rozmiarach. 
Kluczem do obróbki strumieniowej jest to, że wykończenie powierzchni jest wytwarzane przez proces mycia oraz wytrawiania aluminium, a następnie przepływu ścierniwa wodnego pod wysokim ciśnieniem, co daje nam gładka powierzchnie, nie brudząca się, tak jak przy tradycyjnych metodach oczyszczania jak szkiełkowanie, piaskowanie, sodowanie.

Widok przed:



Widok po. Po lewej blok szkiełkowany 12 lat temu.


Widok po. Szkiełkowany na dole.


Prawa strona silnika. Na górze Aquablast, na dole szkiełkowany.



Wygląda klawo. Teraz do pudełka i zobaczymy, jak będzie za 12 lat;) 

Brak komentarzy: