- spawy na ramie oszlifowane, gwinty pozabezpieczane - w tym tygodniu zawiezę do piaskowania.
- oddałem tuleje widelca i skrzyni do poprawki - mają być na jutro. jeżeli będą, to golenie widelca jeszcze w tym tygodniu wysyłam do chromowania.
- tylna dętka wymieniona, koło złożone, napompowane i gotowe.
- naciągi łańcucha rozwiercone specjalnie nabytym wiertłem 15mm (40 pln za sztukę;/) na potrzebny rozmiar.
- zmieniacz już pasuje do karterów, jeszcze jakieś 0.5mm i będzie idealnie - póki co oś zmieniacza stawia jeszcze duży opór, wskutek niewspółosiowości płytki zmieniacza i odlewu.
- kolanko to zonk nad zonki i chyba jednak będzie reklamacja, mimo wszystko. Oprócz kształtu, okazało się, że wpada w tłumik jak śliwka w kompot. No po prostu jest o jakie 0,8 mm za mała średnica.
- do chromu pójdzie też nakrętka sztycy widelca, jej podkładka (no, chyba, że zapomnę;) oraz łby osi kół przedniego i tylnego.
1 komentarz:
Nie lepiej dać do miedziowania stare kolano potem wypolerować i dać na to chrom ? Pewnie cudu nie będzie ale to zawsze oryginał, a to że nie będzie idealne wcale nie przeszkadza. Wkońcu to Polska rajdówka, która przez te 48 lat dosyć dużo widziała :)Co dla żadnego motocykla zabytkowego nie jest ujmą.
Prześlij komentarz