Po zrobieniu rachunku sumienia wyklikałem kilka rzeczy:
1. Fabrycznie nowe mocowania klamek sprzęgła i hamulca.
2. Współczesnej produkcji tylną lampę - chłopaki na Forum twierdzą, że wypada nieźle - a oryginał w dobrym stanie to dostać trudno.
3. Współczesnej produkcji gumowe mieszki na lagi przedniego zawieszenia.
Z rzeczy niezbędnych do montażu podwozia to w zasadzie wszystko, zostaje jeszcze parę rzeczy do silnika - takich jak głęboki zapłon, gaźnik i filtr luftu.
Po stronie wydatków, o których pamiętam - na razie - 4370 pln. Plus jakieś 400-450 w drodze ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz